Wszystko wskazuje na to, że producent chipów odchodzi od swojej wieloletniej strategii polegającej na koncentracji większości zasobów na Tajwanie. Firma zainwestowała już 12 mld dolarów w budowę zakładu w Arizonie i rozważa stworzenie swojej pierwszej w historii fabryki w Japonii. Zaawansowany zakład produkcji chipów w Arizonie będzie pierwszym od dwóch dekad obiektem TSMC w Stanach Zjednoczonych. Tam produkcja ma ruszyć na początku 2024 roku.
W przypadku tego ostatniego projektu firma omawia z japońskimi klientami sposoby obniżenia kosztów operacyjnych. Obecnie koszt budowy i eksploatacji fabryki chipów w Japonii jest znacznie wyższy niż w przypadku Tajwanu.
TSMC realizuje zamówienia pochodzące od prawie wszystkich kluczowych światowych dostawców urządzeń elektronicznych - takich, jak Apple, Qualcomm i Advanced Microelectronics Devices, Intel, Infineon i Sony. Amerykańscy klienci odpowiadają za 70% przychodów TSMC. Dla porównania japońscy odpowiadają za 4,72%, a europejscy za 5,24%.
źródło: Nikkei Asia