Do redakcyjnego testu trafiła kolejna kamerka inspekcyjna, czy jak kto woli endoskop oferowana przez firmę Conrad. Tym razem jest to model kieszonkowy, i to dosłownie, o czym świadczą wymiary: 76 mm×32 mm×109 mm. Kolorowy wyświetlacz z matrycą o rozdzielczości 640×450 pikseli i przekątnej 6 cm może nie jest zbyt duży, ale w większości zastosowań na pewno będzie wystarczający. Istotnym z użytkowego punktu widzenia parametrem jest długość elastycznego wysięgnika kamerki. Parametr ten ma jednak znaczenie tylko w przypadkach, gdy użytkownik chce zajrzeć w bardzo oddalone miejsce. Wysięgnik endoskopu BS-5 ma długość 450 mm, co oznacza, że po dodaniu długości ręki mamy możliwość zaglądania do miejsc oddalonych o ok. jednego metra od oczu. W opisywanej w EP4/2018 kamerce BS-20 dodatkowym, wirtualnym przedłużaczem był interfejs Wi-FI, przez który kamera komunikowała się np. ze smartfonem pełniącym w tej konfiguracji funkcję ekranu. W endoskopie BS-5 kamera jest na stałe przymocowana do obudowy zawierającej wyświetlacz. Powstaje więc pytanie, co robić podczas transportu z długim prawie na pół metra, wprawdzie elastycznym, ale jednak dość niewygodnym przy przenoszeniu wysięgnikiem? Konstruktorzy urządzenia rozwiązali ten problem bardzo pomysłowo. Po rozsunięciu dna obudowy ukazuje się komora, w której jest umieszczany zwijany wysięgnik (fotografia 1). Denko nie jest przy tym całkowicie oddzielane od obudowy, co w warunkach terenowych mogłoby być bardzo niewygodne. Jest ono w sposób trwały połączone z górną częścią obudowy przez sprężynujący zaczep.
Łatwość docierania do niewidocznych miejsc jest uzależniona od właściwości wysięgnika, tzw. gęsiej szyjki. Istotny jest więc promień gięcia, który w przypadku kamerki BS-5 jest nie mniejszy niż 35 mm. Ważna jest też elastyczność wysięgnika. Mogłaby być ona nieco mniejsza, aby wysięgnik nie uginał się pod własnym ciężarem, co niestety w pewnych sytuacjach zdarza się.
Funkcje przycisków
Endoskop jest sterowany za pomocą pięciu przycisków umieszczonych pod wyświetlaczem. Wszystkie, poza jednym mają zdublowane funkcje wynikające z kontekstu lub sposobu naciskania. Na przykład centralny przycisk włącza urządzenie, ale gdy jest już ono uruchomione, jego naciśnięcie powoduje zapisanie zawartości ekranu w pamięci kamery, czyli zrobienie zdjęcia. Wyłączenie urządzenia wymaga dłuższego przytrzymania tego przycisku.
Wysięgnik kamerki jest w czasie eksploatacji stale odginany i skręcany. Przekręcenie obrazu o pewien kąt w lewo lub w prawo utrudnia nieco obserwację, ale jego odwrócenie „do góry nogami” może stanowić już znaczną trudność. Aby zminimalizować skutki tej niepożądanej sytuacji przewidziano programowe przekręcanie obrazu o 180 stopni, do czego służy przycisk prawy górny. Drugą funkcją, którą on pełni jest kasowanie zapisanych fotografii. Funkcja ta uaktywnia się dopiero po uruchomieniu procedury kasowania zdjęć, wywoływanej przyciskiem lewym górnym. Zdjęcia mogą być usuwane pojedynczo lub globalnie. Niestety w drugiej metodzie nie zastosowano potwierdzenia wykonania tej operacji, co przy nieuwadze użytkownika może spowodować utratę wszystkich być może cennych danych. Na domiar złego wszystkie czynności są objaśniane wyłącznie za pomocą piktogramów wyświetlanych na ekranie (fotografia 2) bez opisu tekstowego. Pamięć urządzenia jest jedynym nośnikiem, wykorzystywanym do zachowywania zdjęć (maksymalnie 30). Kamerka nie ma żadnego interfejsu, przez który dane mogłyby być przenoszone np. do komputera.
Podstawową funkcją lewego dolnego przycisku jest zmiana powiększenia. Obraz może być wyświetlany na ekranie bez powiększania (×1) lub z cyfrowym zoomem ×2, ×3 i ×4. Prawym przyciskiem jest zmieniana jasność podświetlacza zainstalowanego w głowicy. Stanowią go 4 diody umieszczone wokół kamerki. Cyklicznie zmieniane podświetlanie jest regulowane skokowo w 6-stopniowej skali. Możliwe jest również całkowite jego wyłączenie.
Kamerka została zaprojektowana w taki sposób, aby w jak największym stopniu uprościć jej obsługę. Parametry, takie jak ekspozycja i ostrość zdjęć są więc dobierane automatycznie. Minimalna odległość wyostrzania jest równa 30 mm a kąt widzenia 54°.
Akcesoria
Kamerki inspekcyjne Voltcrafta sprzedawane są wraz z niewielkim wyposażeniem dodatkowym (fotografia 3). Są to:
- nasadka z lusterkiem,
- nasadka z haczykiem,
- nasadka z magnesem.
Akcesoria te mogą być wykorzystywane na przykład do usuwania niepożądanych obiektów z trudnodostępnych miejsc. Nasadki są nakładane na końcówkę wysięgnika tak, aby kamerka mogła je obserwować.
Latarka
Dodatkowym wyposażeniem kamerki inspekcyjnej BS-5 jest latarka ledowa. Diodę o mocy 1 wata emitującą światło o strumieniu 114 lm umieszczono na przedniej ściance urządzenia, obok wysięgnika kamerki. Wyłącznik znajduje się natomiast na bocznej ściance. Dodanie latarki do endoskopu to dobry pomysł, gdyż bardzo często miejsca, do których trzeba zaglądać są schowane głęboko tak, że dociera do nich bardzo mało światła. Trzeba jednak pamiętać, że sama latarka pobiera prawie dwa razy większy prąd niż kamera z wyświetlaczem. Urządzenie jest zasilane 4 bateriami AAA.
Miniaturowy endoskop Voltcraft BS-5 jest bardzo poręcznym, kieszonkowym urządzeniem przydatnym wtedy, gdy trzeba zajrzeć w słabo dostępne miejsca znajdujące się w zasięgu ręki lub nieznacznie większym. Dzięki małym wymiarom urządzenie może być łatwo przenoszone, do czego wykorzystywane jest materiałowe etui. Szkoda, że nie przewidziano w nim żadnego uchwytu umożliwiającego założenie kamerki na przykład na nadgarstek. Na uwagę zasługuje wysoki stopień ochrony IP67, co oznacza, że urządzenie jest odporne na kurz i krótkotrwałe zanurzenie w wodzie. Nie radzimy jednak prowadzenia podwodnych obserwacji kamerką.
Jarosław Doliński, EP